Likier czekoladowo-kawowy – przepis

Bardzo gęsty i aromatyczny likier czekoladowo-kawowy to bezapelacyjnie moje odkrycie lata 2018! Słodki, obłędny w smaku, cudownie niezdrowy sos z dodatkiem alkoholu stał się moim popisowym drinkiem, którym raczę gości.

Nazwa likier pochodzi z języka francuskiego i oznacza napój alkoholowy o słodko-korzennym smaku z zawartością alkoholu nieprzekraczającą 45%.  Z kolei francuskie liqueur ma swoją genezę w łacińskim słowie liquefacere oznaczające „rozpuszczać, mieszać”. Aby alkohol mógł się zaliczać do kategorii likierów, musi mieć co najmniej 70 gram cukru i 15% zawartość alkoholu.

Samych likierów kawowych znam co najmniej trzy: delikatny i lekki meksykański Kahlua, jamajski Tia Maria z dodatkiem ziół na bazie rumu 27% oraz bodajże najsłynniejszy irlandzki Sheridan’s z whiskey i likierem śmietankowym. Poniższy przepis można szybko przygotować w domu i wykorzystać nie tylko do samodzielnego picia, ale także jako bazę do drinków na bazie kilku likierów, np. w połączeniu z likierem jajecznym lub kokosowym.

Polecam spożywanie takiego likieru z dodatkiem włoskich orzechów oraz migdałów w czekoladzie. Prawdziwy rarytas!

czekolada do likieru czekoladowo-kawowego

Likier czekoladowo-kawowy – przepis

Składniki: 0,5kg cukru trzcinowego, 1 opakowanie cukru waniliowego, 40 gram kakao, tabliczka 100 gram gorzkiej czekolady oraz 25 gram świeżo zmielonej kawy plus 10 sztuk całych ziarenek kawy, 100ml whiskey (lub brandy) i 100ml wódki.

Wykonanie: Do 0,5 litra wody dodajemy cukier, cukier waniliowy oraz ziarnka kawy. Zagotowujemy, redukujemy ogień i podgrzewamy przez 10 minut. W międzyczasie zagotowujemy wodę i przygotowujemy małe espresso (25ml) ze świeżo zmielonej porcji kawy.

Czekoladę kruszymy na małe kawałki i wrzucamy do garnka. Mieszamy, aż się rozpuści i dodajemy kakao oraz przestudzoną kawę. Włączamy ogień i gotujemy syrop przez ok 10 minut aż się zredukuje.

Przelewamy do go niewielkich buteleczek lub dzbanuszków. A jak ma powstać likier? Do gęstego syropu dodajemy zmieszane alkohole. Przechowujemy w lodówce, co jakiś czas potrząsając zawartością.

Likier najlepiej jest wypić po 3-5 dniach od przygotowania, kiedy smaki się dobrze ze sobą złączą. Sama przygotowuję go w środę, aby był gotowy na sobotni wieczór na tarasie, kiedy relaksuję się przy dobrej książce i kieliszku kawowego likieru.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.