Herbata TEEKANNE – przegląd

Zgodnie z obietnica, dzisiaj rozpoczynam pierwszy z serii wpisów na temat przeglądu herbat konkretnych marek. Na pierwszy rzut ognia idzie herbata Teekanne. Jeśli chcesz się dowiedzieć najważniejszych rzeczy na temat firmy (kiedy powstała, gdzie znajduje się jej siedziba i kto odpowiada za dystrybucję herbaty) oraz jej produktów, to zapraszam do lektury!

Krótko o historii marki

teekanne herbata
Źródło: hafija.pl

Firma została założona przez dwójkę przyjaciół w 1882 roku w Dreźnie. Rudolf Anders oraz Eugen Nissle, późniejsi właściciele marki, postanowili jako jedni z pierwszych zając się dystrybucją zapakowanych w puszkach herbat na terenie całych Niemiec. Działająca już ponad 130 lat marka jako pierwsza na świecie wprowadziła dwukomorowe torebki do parzenia. Obecnie Teekanne posiada 8 filii na całym świecie (Niemcy, Włochy, polska, Turcja, USA, Austria, Hiszpania oraz Cechy) z centralą w Dusseldorfie, zatrudniając około 1400 pracowników.

Herbaciane produkty

Z pewnością nie raz widzieliście herbaty Teekanne na sklepowych półkach. Generalnie marka posiada w swojej ofercie 7 głównych kategorii:

  1. herbaty czarne: klasyczne (Nero, Cejlon, Assam, Gold), Earl Grey, z dodatkiem porzeczki/owoców leśnych/rumu, o smaku Irish Cream lub z witaminą C;
  2. herbaty owocowe: to najbogatsza kategoria herbat, bowiem można w niej znaleźć aż 25 różnych smaków! Osobiście najchętniej sięgam po herbatę gruszkową, malinową, cytrusową, bezową oraz mieszanki o nazwie Magic Moments, Winter Time oraz Love;
  3. herbaty białe: klasyczna, z dodatkiem cytryny lub czerwonych owoców (żurawiny i maliny);
  4. herbaty ziołowe: tak naprawdę do suszone zioła zapakowane w wygodne do parzenia torebki; Teekanne oferuje swoim klientom rumianek, miętę, melisę, trawę cytrynową, mieszanki na odchudzanie, dobre trawienie, oczyszczanie organizmu oraz detoks.
  5. herbaty zielone: klasyczna zielona herbatka lub z dodatkiem pomarańczy/liczi/opuncji/cytryny/brzoskwini/echinacei/imbiru/żurawiny i malin;
  6. herbaty typu rooibos: w połączeniu z wanilią lub skórką pomarańczy;
  7. herbaty specjalne: tutaj jest tylko jeden produkt, a dokładniej Pu-Erh z aromatem cytrynowym;

herbata TeekanneNie ukrywam, iż zawsze czytam skład poszczególnej herbaty i patrzę, z jakiego rejonu ona pochodzi. Nie przepadam za tymi produktami, które zawierają zbyt duże ilości hibiskusa (mam wrażenie, że nadaje herbacie zbyt kwaskowaty posmak) lub z dodatkiem witamin. Po markę Teekanne sięgam od czasu do czasu, przekonują mnie ciekawe połączenia smakowe i atrakcyjna cena. Najczęściej wybieram tradycyjną, czarną herbatę z rejonu Assam, wyróżniającą się intensywnym, ciemnym naparem, która to moim zdaniem idealnie pasuje do śniadania (mowa o tym produkcie: https://www.makro.pl/shop/pl/office/product/202707002001)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.