Zastanawiasz się, która z herbat będzie najlepsza do śniadania? Co kryje się pod nazwę english breakfast? Lepiej zaparzyć ekspresową herbatę w torebce czy wybrać liściasty odpowiednik? Lepsza mocna i pobudzająca, czy delikatna i orzeźwiająca? Dziś rozwieję wszelkie wątpliwości dotyczące porannego napoju!
Po pierwsze – rodzaj herbaty
Dobrej jakości czarna herbata to nieodłączny element dobrze zbilansowanego śniadania. Czarna, klasyczna herbata doskonale komponuje się zarówno z lekkimi sałatkami i kanapkami, jak i z cięższymi potrawami, takimi jak jajecznica na bekonie lub naleśniki z serem. Do serów warto wybrać czaj aromatyzowany malinami, zaś osoby preferujące pikantną kuchnię powinny sięgnąć po herbatę z dodatkiem mięty wspomagającej trawienie.
Wybór herbaty nie powinien być przypadkowy, bowiem to od jakości herbaty zależy nie tylko smak, ale również i sposób trawienia porannego posiłku. Mocna czy słabsza? Cóż, miłośnicy solidnych naparów będą zawiedzeni, ponieważ lekarze rekomendują picie lekkiego naparu. Doskonale nadaje się do tego herbata english breakfast, czyli mieszanka herbaty cejlońskiej i indyjskiej (Assam) ze Sri Lanki o przyjemnym, orzeźwiającym aromacie i smaku. Alternatywną metodą jest podanie herbaty ziołowej, na przykład miętowej (poprawiającej trawienie), z rumianku, melisy lub z włoskim koprem.
Po drugie – sposób parzenia
Nie chodzi tu o czas i naczynie do parzenia herbaty, lecz o wybór odpowiedniego suszu. Polacy kochają pić ekspresówki, czyli czarną herbatę w torebce, której porcja wystarczy na przyrządzenie jednego kubka gorącego czaju (herbata Saga coś Wam mówi?). Całkowicie inny aromat i bukiet smaków prezentują herbaty liściaste, jednak do ich przyrządzenia należy mieć herbaciany serwis oraz… czas. Ogrzewanie imbryka, pilnowanie odpowiedniego czasu parzenia oraz odcedzanie herbaty zajmuje znacznie więcej czasu niż zwykłe nalanie wody do kubka i wrzucenie jednej torebki.
Po trzecie – czas picia
Gorący czaj należy popijać PO zakończonym posiłku. Dlaczego? Zawarte w czarnej herbacie garbniki pobudzają śluzówkę układu pokarmowego, przez co organizm wchłania mniejszą ilość białka, magnezu oraz żelaza. Badania wykazują, iż gorąca herbata może blokować działanie witamin z grupy B, dlatego warto się wstrzymać od popijania w trakcie jedzenia.
Po czwarte – dodatki smakowe
Zrezygnuj z cukru, na początku może się to wydawać trudne, ale naprawdę warto. A co z bawarką i kontrowersyjnym plasterkiem cytryny powodującym Alzheimera? Cóż, w każdej pogłosce tkwi odrobina prawdy, dlatego warto zamienić cytrynę na plasterek pomarańczy lub naszą krajową pigwę. W przypadku mleka nie ma żadnych medycznych przeciwwskazań, aby pić bawarkę do porannego posiłku.