Ponieważ zastosowań olejku z drzewa herbacianego jest aż tyle, więc pojawiają się w porcjach. Wiedzy nigdy za wiele, zwłaszcza tej pożytecznej. Ale też lepiej nie za dużo na raz, żeby udało się wszystko zapamiętać.
- Sposób na atakujące nas insekty. Olejek herbaciany dobrze radzi sobie z nieprzyjemnymi owadami, które dodatkowo mogą być nosicielami niebezpiecznych chorób. Skutecznie odstrasza komary, więc rozcieńczony z wodą można stosować jako spray przeciwko tym szkodnikom. Może też złagodzić swędzenia, których już się nabawiliśmy. Podobnie z rankami po ukąszeniach pcheł. Przyda się też przy ataku kleszcza. Gdy ten stara się wessać w nasze ciało, lepiej nie odrywać go, by nie uszkodzić ciała, ale pokropić delikatnie olejkiem herbacianym. Po chwili sam powinien odpaść.
- Leczenie zmian skórnych. Olejek z drzewa herbacianego jest naturalnym środkiem przeciwwirusowym i antybakteryjnym. Z łatwością można przygotować z niego domową maść na trudno gojące się rany. Można go stosować też na świeże urazy. Warto przemywać i zabezpieczać nim skaleczenia czy zadrapania, aby przyspieszyć gojenie i uniknąć zakażenia.
- Środek na ból. Można go wykorzystać naskórnie na bóle stawów czy mięśni. Wystarczy zmieszać olejek z balsamem i smarować obolałe miejsca. Sprawdzi się też przy uporczywych bólach głowy. Tu potrzeba już większego przygotowania, bo w takiej sytuacji konieczne jest zrobienie inhalacji z olejkiem herbacianym. Zawsze to jednak lepszy sposób niż łykanie tabletek.
- Wspomaganie leczenia zmian w okolicach ust i jamy ustnej. Olejek herbaciany dobrze radzi sobie z opryszczką, więc warto posmarować nim zmianę jak najwcześniej. Pomaga też leczyć zapalenie dziąseł, a przy tym mniejsza prawdopodobieństwo krwawienia z nich i próchnicy zębów. Warto przygotować sobie domową płukankę, przez zmieszanie olejku z ciepłą wodą i płukać nią jamę ustną kilka razy dziennie.