Pewnie niejednokrotnie wielu z Was zastanawiało się, dlaczego kawa lub herbata, przygotowana w domu w takim sam sposób jak ten podpatrzony u baristy, nie ma tak dobrego i intensywnego smaku? Otóż sekret nie tkwi tylko w wyborze doskonałej jakości ziaren kawy lub aromatycznych liści krzewu herbacianego, ale także w stosowaniu dobrej wody i wyborze dodatków smakowych.
Sięgnij po dobrą wodę niegazowaną
Dlaczego mam kupować wodę, skoro mogę użyć tej z kranu? Błąd! To właśnie popularna kranówka bardzo często psuje smak naparu z racji wysokiej zawartości chloru i innych środków uzdatniających ją do picia. Dobra woda niegazowana sprawia, że napój nie traci swego naturalnego smaku. Najlepiej jest zaopatrzyć się w wodę źródlaną nisko zmineralizowaną (tutaj możecie zobaczyć, która Wam najbardziej odpowiada). Można kupować je w większych butelkach lub całych baniaczkach.
Przyznam szczerze, że raz w życiu przygotowałam zieloną herbatę na bazie wody gazowanej. Zagotowałam ją w czajniczku i zaparzyłam pachnące listki. O dziwo, mój czaj miał całkiem inny smak. Czy gorszy? Niekoniecznie, ale nie chcę już więcej w ten sposób eksperymentować, bowiem nie przypadł mi do gustu.
Dodatki smakowe
Nic nie wprawia w dobry nastrój jak kubek mocnej kawy i świeża, pachnąca śmietanka. Oczywiście można użyć gotowych produktów w spray’u, jednak polecam przygotowanie własnoręcznie obutej śmietany tuż przed przygotowaniem kawy. Efekty smakowe nie do porównania! Dobrą opcją jest także dodanie niewielkiej ilości (około pół łyżeczki) rozpuszczalnej czekolady lub kakao w proszku. Pozwoli to na uzyskanie charakterystycznego smaku kawy, która doskonale nadawać się będzie do deserów. Oczywiście nie sposób nie skosztować pewnych rzeczy. Smakowy likier amaretto, irlandzka whisky, brandy, ajerkoniak lub wiśniówka są niezastąpione w zimowe wieczory. Tak przygotowana kawa pobudza, rozgrzewa i koi zmysły po całym dniu ciężkiej pracy.
Z kolei do herbaty bardzo często dodaje się cytrynę (opcjonalnie limonkę lub pomarańczę), miód i mleko. Banalnym jest stwierdzenie, że im świeższe są te produkty, tym lepsze walory smakowe pozwalają uzyskać, niemniej znam wiele osób, które z chęcią używają zagęszczonych soków cytrusowych, sztucznego miodu lub też smakowych syropów (malinowe i cytrynowe). Niestety, nie są one naturalne, pełno w nich chemicznych dodatków, które dominują nad właściwym smakiem napoju.
W przypadku korzennych przypraw miejcie na uwadze, że najlepiej się sprawdzą te starte lub zmiażdżone chwilę przed przygotowaniem kawy lub herbaty. Kardamon, cynamon, goździki, anyż i płatki róż to najchętniej wybierane dodatki, które można kupić w niewielkich pudełeczkach i zetrzeć tuż przed podaniem gorącego napoju, uwalniając swój smak i aromat.