Historia herbaty w Polsce – część I

O dziwo, dopiero pod koniec XVII wieku w naszym kraju zaczęto pijać herbatę. W Polsce przez dziesiątki lat, podobnie jak w Holandii i Niemczech, skąd trafiła do nas herbata, uważano napar z Camelii Sinensis za środek leczniczy. Przed Wami historia herbaty w Polsce od XVI wieku do czasu rozbiorów.

Podróż do Rzeczypospolitej

Puszi z herbatą na trwawienieIstnieją dwie teorie, w jaki sposób herbata trafiła na polskie stoły. Wedle pierwszej, to Rosjanom zawdzięczamy ów przywilej picia gorącego czaju, zaś wedle drugiej to podróże arystokracji oraz szlachty na Zachód Europy pozwoliły Polakom na skosztowanie tego niezwykłego napoju. Jako pierwszy sposób parzenia herbaty opisał król Jan Kazimierz w 1662 roku w liście do swojej żony. Na początku XVIII wieku Stanisław August Poniatowski organizował tak zwane herbatki tańcujące, na które to uczęszczała polska inteligencja. W osiemnastym wieku herbata była jedynym powszechnie spożywanym napojem bezalkoholowym jedynie wśród elit. Reszta społeczeństwa jej zwyczajnie nie pijała.

Podejrzany produkt

Porcelanowa filiżankaZaskakujące, iż Polacy początkowo bardzo nieufnie podchodzili do czaju. Uważali go za produkt co najmniej podejrzany, stawiając herbatę na równi z kawiorem i żabami. Skąd się wzięła taka opinia? Cóż, pewną poszlakę dają zapiski ks. Krzysztofa Kluka: Gdyby Chiny wszystkie swoje trucizny przysłały, nie mogłyby nam tyle zaszkodzić, ile swoją herbatą. Krążyły opinie, iż picie herbaty działa na kobiety tak, jak mocne wino na mężczyzn. Z czasem zaczęto doceniać lecznicze właściwości napoju, który sprawdził się jako środek na niestrawność oraz złe samopoczucie – tę opinię propagował zwłaszcza biskup Ignacy Krasicki, któremu herbata kojarzyła się ze środkiem powodującym mdłości:

Cieszyliśmy się pięknie i nieźle się piło.

Trwała uczta do świtu. W południe się budzę,

Cięży głowa jak ołów, krztuszę się i nudzę.

Jejmość radzi herbatę, lecz to trunek mdlący.

Jakoś koło apteczki przeszedłem niechcący,

Hanyżek mnie zaleciał, trochę nie zawadzi.

Napiłem się więc trochę, aczej to poradzi:

Nudno przecie. Ja znowu, już mi raźniej było.

satyra „Pijaństwo”

Niemniej narodowy napój Chińczyków i Brytyjczyków nigdy nie zyskał w Polsce tak wielkiej popularności jak kawa. Wynikało to z trzech czynników:

  • nie potrafiono jej właściwie przyrządzić;
  • pijano jej zieloną odmianę;
  • trudności natury komunikacyjnej – herbata była sprowadzana drogą morską, gdzie była narażona na wilgoć i rozwój grzybów, które znacznie zmieniały smak gotowego napoju.

A wiecie skąd się wzięła polska nazwa Cameli Sinensis? Słowo herbata pochodzi z połączenia dwóch słów: łacińskiego thea oznaczajacego krzew Camelii Sinensis oraz herba znaczącego zioło.

Bibliografia:

Justyna Mrowiec, Herbata. Moc smaku i aromatu.

Ewa Wendland, Kawa, herbata i czekolada. Nowe napoje w osiemnastowiecznej Rzeczypospolitej – ich wpływ na życie codzienne.

Kordian Tarasiewicz, Kawa i herbata na ziemiach polskich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload the CAPTCHA.