Bardzo polecam pieczenie ciast ze świeżymi owocami, póki mamy taką możliwość. A że lato w pełni, to korzystajmy! Dziś zachęcam do przygotowania tarty z dodatkiem świeżych malin. Jako że sezon malinowy zbliża się ku końcowi, przepis najlepiej wykorzystać od razu!
Przygotowanie ciasta
Potrzebujemy do niego następujących składników:
- 50 dag mąki,
- 25 dag masła,
- 7 łyżek mleka,
- 4 łyżki oleju,
- 5 g proszku do pieczenia,
- 8 g cukru waniliowego,
- 1 jajko (albo dwa żółtka).
Wszystkie składniki łączymy ze sobą i zagniatamy, aby się połączyły w jednolite ciasto. Następnie odkładamy je na pół godziny do lodówki.
Po tym czasie wyjmujemy ciasto i rozwałkowujemy je na kształt formy do tart. Formę smarujemy masłem, układamy w niej ciasto i pieczemy około 20 minut w piekarniku nastawionym na 200 stopni.
Przygotowanie masy malinowej
Potrzebne nam będą:
- 30 dag malin,
- Kisiel malinowy,
- 2 białka z jajka (można wykorzystać wersję przygotowania ciasta z dwoma żółtkami, a do masy wykorzystać białka),
- ¾ szklanki cukru pudru.
Wykonanie jest wyjątkowo proste. Należy wymieszać maliny z kisielem malinowym. Z kolei białka należy ubić z cukrem pudrem na sztywną pianę.
Wykończenie ciasta
Po wyjęciu ciasta z piekarnika wysypujemy maliny, a następnie na wierzch wykładamy pianę z białek i cukru. Tartę pieczemy w temperaturze 180 stopni przez kolejne 20 minut.
Oczywiście, jeśli macie ochotę na tartę malinową „poza sezonem”, to z powodzeniem możecie użyć również mrożonych owoców.
Smacznego!