Mała czarna z mleczkiem, śmietanką czy cukrem z samego rana, często zastępująca pierwsze śniadanie – brzmi znajomo? Cóż, ja robię często tak samo. Dziś Wam zdradzę, co sądzą o tym specjaliści.

Za co lubimy kawę?

Najczęściej za jej wyjątkowy smak i przyjemny aromat. Ale to nie jedyny powód, dla którego kawa od dawna zajmuje jedną z pierwszych pozycji na liście ulubionych napojów Polaków. Kawa bardzo szybko podnosi ciśnienie, co daje uczucie błyskawicznego podniesienia poziomu energii. Poza tym kawa ujmuje uniwersalizmem. To napój idealny na każdą okazję. Poza tym jej dodatek, może wzbogacić smak serwowanych deserów. Przy kawie doskonale się rozmawia, więc stanowi niemal nieodłączny element większości spotkań towarzyskich. Lubimy kawę także dlatego, że skutecznie poprawia nastrój i wycisza. Dlatego zwykle podaje się ją, gdy mamy do omówienia ważne sprawy, którym mogą towarzyszyć negatywne emocje. Kawa wpływa też korzystnie na koncentrację oraz pobudza kreatywność.

Zdrowotne aspekty picia kawy

Kawa to również napój, który pozytywnie oddziałuje na nasze zdrowie. Lista korzyści, jakie przynosi picie jej w rozsądnych ilościach (czyli nie więcej niż 2 filiżanki – kawy sypanej oraz 3 filiżanki rozpuszczalnej), jest długa. Oto kilka z nich:

• kawa reguluje ciśnienie – dlatego zalecana jest wręcz osobom z niskim poziomem ciśnienia;
• kawa dotlenia organizm – gdyż rozszerza naczynia krwionośne ustroju;
• kawa wspomaga walkę z depresją – ma to związek ze stymulacją endorfin (hormonów szczęścia) i automatyczną redukcją przygnębienia czy smutku (tak charakterystycznych dla tej choroby);
• kawa wpływa korzystnie na nerki – wykazuje bowiem moczopędne działanie;
• kawa poprawia pracę serca – istnieją badania, które potwierdzają, iż 3 filiżanki dziennie powodują spadek ryzyka śmierci z powodu choroby serca o 25%;
• kawa wspiera trawienie – jeśli macie problem z wypróżnianiem, to poranna kawa na czczo z maksimum 2 łyżkami mleka, podziała dużo lepiej niż chemiczne wspomagacze.

Jaka jest najlepsza pora na kawę?

Aby odczuć pozytywne działanie kawy na nasz organizm, warto zadbać nie tylko o odpowiednią ilość kawy, ale i porę jej spożycia. Zazwyczaj sięgamy po nią od razu po wstaniu. Nie jest to jednak potrzebne, ponieważ zaraz po przebudzeniu poziom kortyzolu – hormonu stresu o dobowym uwalnianiu – utrzymuje się na wysokim poziomie, a swoje apogeum osiąga około 8-9 godziny rano. Oznacza to, że w tych godzinach mamy najwięcej energii. Ustalono zatem, że najlepszą porą na kawę jest godzina 10:30. Wtedy poziom kortyzolu we krwi zaczyna spadać, aby się przed nim uratować, należy wypić ulubioną filiżankę małej czarnej.