Tytuł nieco przewrotny, bo przecież często spotyka się (a na pewno matki karmiące czy zainteresowani tatusiowie napotkali) różnorakie produkty o nazwie „herbata laktacyjna”, „produkt dla matek karmiących piersią” czy „herbatka wspomagająca karmienie”. Producenci zatem zarzekają się, że znaleźli produkty, które mogą pozytywnie wpływać na laktację. Na czym polega ich skuteczność? Z czego się składają? Jak je stosować?
Laktacja
Zaczynają od początku, laktacja to proces wydzielania pokarmu przez gruczoły mleczne kobiety potrzebny po urodzeniu dziecka do karmienia. Uruchamia się samoczynnie na skutek zadziałania samego porodu (czy to siłami natury, czy poprzez cesarskie cięcie) oraz hormonów związanych z ciążą i porodem, a także opieką nad maluszkiem. Często bywa jednak, że panie mają problemy z karmieniem, a konkretnie z niewystarczającą ilością pokarmu. Aby nie musieć korzystać od razu z dokarmiania mlekiem modyfikowanym, znalazły się różne sposoby na wspomaganie laktacji, jak stosowanie różnych pozycji karmienia, częste przystawianie dziecka do piersi, częste odciąganie pokarmu laktatorem czy właśnie stosowanie środków wspomagających laktację. Do tej ostatniej grupy należą tytułowe herbatki laktacyjne.
Co warto sprawdzić zawczasu?
Herbaty laktacyjne to z założenia ziołowe mieszanki, które mają zwiększyć ilość pokarmu. Najczęściej w tego typu mieszankach stosuje się koper włoski, anyż i kminek, ale jest jeszcze długa lista dodatków, która też jest wykorzystywana (kozieradka, czarnuszka, rutwica lekarska, melisa lekarska pokrzywa zwyczajna, melisa lekarska, werbena pospolita, biedrzeniec anyż, kminek zwyczajny, ostropest plamisty oraz rumianek pospolity). Najmniej optymistyczną informacją jest to, że brakuje naukowego potwierdzenia 100% skuteczności tego typu mieszanek. Ich działanie może wspomagać, np. nieco zmieniając smak pokarmu, przez co dziecko chętnie ssie pierś i w efekcie pobudza laktację. Jako że produktów na rynku jest bardzo wiele, warto zdecydować się na konkretny i przez 2-3 tygodnie testować działanie. Gdy nie jest skuteczne, najlepiej zmienić produkt. Najlepiej kupować herbatki, które są dostępne w aptekach, dzięki czemu wiadomo, że zioła pochodziły z upraw kontrolowanych. Co ważne, dziennie można wypić dwa do trzech kubków herbaty. Jak to z ziołami, lepiej z nimi nie przesadzać.