Kontynuując serię ziołowych herbatek leczniczych, dziś postanowiłam skupić się na kolejnej roślinie –szałwii. Napar może być stosowany zarówno wewnętrznie, do picia i płukania gardła, jak i zewnętrznie. Oprócz tego szałwię stosuje się również w formie tabletek czy olejku. Zacznijmy jednak od samego początku.
Jak przygotować herbatkę?
Szałwia do parzenia jest dostępna w sklepach zielarskich, zarówno samodzielnie, jak i w formie mieszanek z różnymi innymi ziołami. Można też samemu wysuszyć liście, tylko należy pamiętać by zbierać i przechowywać je w zacienionym pomieszczeniu, a już gotowy susz trzeba przechowywać w szczelnie zamkniętym opakowaniu. Przygotowanie samego naparu znów jest bardzo proste. Łyżkę suszu zalewamy gorącą wodą i zostawiamy pod przykryciem około 20-30 minut. Następnie odcedzamy liście i napar jest już gotowy do picia.
Na co stosować napar?
Dolegliwości, w których pomaga wyciąg z szałwii jest naprawdę dużo. Wszak jest to zioło, które było stosowane już kilka tysięcy lat temu, począwszy od starożytności.
Dziś wiemy, że szałwia wykorzystujemy przy różnych problemach zdrowotnych:
- Pomaga w radzeniu sobie z nadmierną potliwością. Dlatego będzie doskonała dla osób cierpiących na tzw. „nocne poty” bądź dla kobiet w okresie menopauzy, które nie radzą sobie z tym problemem.
- Leczy infekcje i stany zapalne w obrębie gardła i jamy ustnej. Szałwia ma właściwości przeciwbakteryjne, dlatego płukanie gardła naparem jest zalecane dla osób, którym doskwierają ranki czy pleśniawki pojawiające się w ramie ustnej bądź też ból związany z anginą. Dodatkowo płukanka pomaga radzić sobie z nieprzyjemnym zapachem z ust.
- Wspiera gojenie się ran. Okłady z wyciągu z szałwii mogą być stosowane na skórę.
- Może pomóc radzić sobie również ze stanami zapalnymi pochwy przy zakażeniach grzybiczych. W takie sytuacji wyciąg wykorzystuje się do irygacji.
- Pomaga też w łagodnych problemach z trawieniem.
Ja szałwie od zawsze miałam jako pierwszą pomoc na bóle gardła:) Nawet zaczęła mi smakować:)