Deser czy ciasto tiramisu to oryginalny włoski przysmak, któremu mało kto może się oprzeć. Przepisów można znaleźć całe mnóstwo, od najprostszych do wykonania w kilka minut do trudniejszych i bardziej pracochłonnych. Ja osobiście uważam, że wypróbować wiele różnych przepisów. Po pierwsze, a nóż można trafić na ten idealny i najlepszy. A po drugie, przecież tiramisu nigdy za wiele 😉 więc nawet jeśli nie będzie w pełni idealne, to i tak warto się na nie pokusić. A przecież bywa tak, że potrzebujemy wielu prób i błędów, aby znaleźć ten najlepszy dla nas przepis, dopasowany do indywidualnego gustu. Dziś proponuję przepis zaczerpnięty z bloga Madame Edith.

Składniki do deseru

Do przygotowania tiramisu potrzebować będziemy:

• 2 białka jajka,
• Szczyptę soli,
• 4 żółtka jajka,
• 9 dag białego cukru,
• 50 dag serka mascarpone,
• ¾ szklanki mocnej, świeżo zaparzonej, czarnej kawy,
• 30 ml likieru amaretto,
• 15 dag biszkoptów, tzw. języczków,
• Ciemne kakao bez cukru do dekoracji.

Przygotowanie deseru

Białka jajka (najlepiej wcześniej schłodzone w lodówce) wlewamy do wysokiego naczynia i dodajemy szczyptę soli. Ubijamy białka mikserem na wysokich obrotach tak, aby powstała sztywna piana. Do drugiej miski wlewamy żółtka jajka i cukier. Również ubijamy mikserem, stopniowo zwiększając obroty. Należy ubijać ją około 10 minut, aby powstała pulchna, żółta masa i aby cukier w całości się rozpadł. Drobinki kryształków trzaskające miedzy zębami będą bardzo nieapetyczne, więc lepiej się przed nimi uchronić. Gdy już się ubije, zmniejszamy obroty miksera i stopniowo dodajemy serek mascarpone, delikatnie mieszając. Gdy te składniki się połączą, w dalszej kolejności dodajemy po łyżce ubitą pianę z białej i delikatnie mieszamy mikserem na niskich obrotach. Kawę mieszamy z likierem amaretto. Do sześciu przezroczystych szklanek lub pucharków wkładamy na dno po biszkopcie połamanym w kawałki. Obficie polewamy je mieszanką kawowo-alkoholową. Następnie nakładamy masę, około 2 łyżek. Kakao wsypujemy do sitka i posypujemy. Następnie powtarzamy czynności, aż w każdej porcji będzie 2 lub 3 warstwy (w zależności od wysokości szklanki). Najlepiej smakuje podane dopiero po kilku godzinach, które deser powinien spędzić w lodówce.