Earl Grey się kocha albo nienawidzi – nie spotkałam do tej pory osoby obojętnej na ten herbaciany gatunek. Jej największymi smakoszami są Anglicy, którzy chętnie sięgają po napój w porze obiadowej, wspomagając tym samym trawienie, a także w okolicach słynnego pory podwieczorku, czyli five o’clock.
W poście zatytułowanym Herbata Earl Grey zdradziłam, skąd wzięła się nazwa herbaty, zaś dzisiaj odkryję przed Wami sekrety bergamoty oraz przedstawię najpopularniejsze herbaciane mieszanki z dodatkiem tego drogocennego olejku.
Cenny olejek z bergamoty
Olejek z bergamotki, nadający charakterystyczny smak dla gatunki Earl Grey, pochodzi z rośliny rutowatych, które są uprawiane w Indii i we Włoszech. Określany jako pomarańcza bergamota krzew rośnie nawet do pięciu metrów wysokości, jego gałązki mają krótkie kolce, zaś kwiatostany są małe, słodkie i pachnące. Owoc bergamoty jest okrągły, przypomina kształtem jagodę, lecz nieco większą, ok. 6-8cm długości. Posiada grubą, mięsistą skórkę.
Olejek z pomarańczy bergamoty uzyskuje się z liści pełnych eterycznego olejku. Olejek bergamotowy wykorzystuje się jako dodatek do herbaty, zaś olejek nerolowy jest stosowany w kosmetyce (głównie jako dodatek do perfum męskich).
Samą nazwę bergamoty wprowadzili Turcy na określenie owocu Książęcej Gruszki (czyli tych jagód z krzewu), który przypominał im owoce cytrusowe (stąd skojarzenie z pomarańczą). Substancje zawarte w olejku pozytywnie oddziałują na układ odpornościowy, stymulują pracę mózgu oraz zwiększają produkcję endorfin. Co ciekawe, ze względu na bardzo silny aromat olejek był wykorzystywany w transporcie jako środek antypleśniowy i niwelujący inne, niepożądane zapachy (np. ryb, mięsa).
Nie mylmy bergamoty z bergamotką – te drugie to rośliny ozdobne należące do gatunku roślin jasnotowatych, rosnące na terenach północno-wschodniej Ameryki Północnej (co ciekawe, są uprawiane także w Polsce). Jej listki także mają intensywny, wyrazisty aromat, jednak są częściej stosowane w aromaterapii.
Rodzaje herbaty Earl Grey
Jeśli uważasz, ze Earl Grey to zwykła czarna herbata z dodatkiem olejku z bergamotki to się grubo mylisz! Ze względu na fakt, iż sam olejek jest bardzo wyrazisty i aromatyczny, pozostałe dodatki do herbaty Earl Grey muszą być delikatne, dobrze komponując się ze smakiem bergamoty i jednocześnie nie gryząc się wzajemnie. Bardzo dobrze sprawdzają się płatki kwiatów (np. chabru, bławatka – to Earl Grey Blue, róż i jaśminu – ta ostatnia to Earl Grey Imperial), cząstek owoców cytrusowych (np. skórki pomarańczy i cytryny – często takie połączenie określa się mianem Lady Earl Grey), a także z dodatkiem zielonej herbaty Gunpowder – wówczas mamy do czynienia z Earl Grey Green.
Tradycyjny Earl Grey ma bazę w postaci herbaty cejlońskiej, którą parzy się od dwóch do trzech minut (im krócej, tym więcej kofeiny uwalniają listki, zaś im dłużej, tym napar staje się bardziej gorzki w smaku). Niestety, często można się spotkać z nieuczciwą praktyką, gdzie producent zamiast listek pochodzących ze Sri Lanki o pełnym wyrazistym smaku i czerwono-brunatnym kolorze lub na wysokogatunkowy Darjeeling (ciemna barwa, aromat muszkatowy), decyduje się na tańszy wariant Yunnan (ma ostry smak i aromat) lub Assam (ciężka, intensywna, o wyrazistym body).
Niby przepis na Earl Grey jest prosty – czarna herbata i olejek bergamoty. Skąd jednak tak znaczne różnice smakowe miedzy poszczególnymi producentami? Wynika to z kilku czynników: jakości samej herbaty, ilości dodanego olejku a także tego, czy mamy do czynienia z herbatą w torebkach ekspresowych czy też liściastą. Nie bez znaczenia ma także sposób przechowywania produktu oraz stopień twardości wody.
Napar z herbaty Earl Grey jest bardzo często wykorzystywany w cukiernictwie do produkcji ciast, kremów herbacianych, a także czekolad, dżemów oraz konfitur.